Wyprawiliśmy się konno do Hodowli koników polskich w Kalitniku. Wyruszyliśmy wcześnie rano, jeszcze przed wschodem słońca, aby uniknąć upału. Naszą podróż prowadziła Edycja – duża siwa klacz, która dowodzi całym stadem na wolnym wybiegu w Konnym Zakątku.
Z każdym krokiem czuliśmy, że jesteśmy coraz bliżej natury. Edycja jest bardzo odważna nie bała się prowadzić wyprawy. Kiedy zauważyła niebezpieczeństwo, nie wahając się stanęła na straży i ostrzegła nas.
W podróży uczestniczyły jeszcze dwie klacze: Hajnal oraz Laguna. Hajnal była nieco bardziej nieśmiała, ale szybko przyłączyła się do Edycji, gdy zobaczyła, że nic złego się nie dzieje. We trzy były bardzo dzielne pokonując trasę z Konnego Zakątka do miejscowości Kalitnik.
Przez całą drogę rozmawialiśmy o naszych konikach i o tym, jak bardzo je kochamy.
Po klikugodzinnej wyprawie dotarliśmy do Pana Romana Kalskiego, który ugościł nas kawą oraz wspaniałymi opowieściami o konikach polskich. Pan Kalski opowiedział nam o historii i znaczeniu koników polskich dla polskiej kultury.
Wiecie, że u nas w ośrodku też są koniki polskie? Mamy ich tylko kilka, a dokładnie cztery. Cieszymy się, że w Polsce są ludzie, którzy dbają o te piękne zwierzęta i chronią je przed wymarciem. Pan Roman opiekuje się ponad setką takich koników.